YAPA nie jest jedyną imprezą z muzyką turystyczną i poetycką w Polsce. Takich jest wiele. Ale na pewno jest jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna i nie dająca się pomylić z niczym innym. Co roku w połowie marca gromadzi na trzy dni w Łodzi wszelkiej maści ludzi: wykonawców, orfgaznizatorów i publiczność, którzy chcą spotkać się, żeby pograć, pośpiewać i posłuchać. Łączy ich zamiłowanie do wszelkiego typu form przemieszczania się. Ludzie Ci włóczą się po górach, połoninach, jeziorach, morzach i… różnorakich przeglądach i festiwalach także.
To właśnie publiczność wyróżnia Yapę spośród wielu innych imprez. Publiczność śpiewa razem z wykonawcami, wyraża bardzo głośny aplauz przy użyciu strun głosowych, gwizdków, budzików, syren strażackich i czego się da. Równie głośno potrafi wyrazić niezadowolenie z nudzących konferansjerów czy zespołów – potrafi skutecznie ich zagłuszyć a nawet skłonić do zejścia ze sceny. Jednak najczęściej pokazuje jak wspaniale można się bawić na sali gimnastycznej przerobionej przez dzielny serwis i sekcję nagłośnienia reprezentowaną przez SR Żak Politechniki Łódzkiej na iście profesjonalną salę koncertową.
|
Historia Yapy sięga roku 1974 – wtedy to Wojtek Hempel, po sukcesie grupy Płazików na III Bazunie (wystąpili w konkursie z piosenką „Grosza nie mam”) wpadł na pomysł stworzenia podobnego przeglądu w Łodzi. Dlaczego Yapa? Skąd ta nazwa? Wymyślił ją pierwszy konferansjer Janusz „Mayta” Majewski, którego zainspirowała rycina medyczna będąca na plakacie przeglądu. Publiczność przyjęła nazwę z entuzjazmem.
Z wielu artystów, którzy w pierwszych latach istnienia przeglądu stawali przed yapową publicznością, niejeden na stałe wszedł do kanonu piosenki turystycznej i poetyckiej. Pierwsze kroki na Yapie stawiali między innymi Jerzy Filar, Elżbieta Adamiak, Olek Grotowski, Wolna Grupa Bukowina, EKT Gdynia, Pod Strzechą, Wołosatki, Robert Kasprzycki, Dom o Zielonych Progach i wiele innych. Co roku pojawiają się nowi wykonawcy. Nie zabiła nas nawet pandemia. W 2020 roku, kiedy to po raz pierwszy przenieśliśmy, w miarę możliwości, festiwalowy klimat do internetu, Yapa zwyciężyła w kategorii Wydarzenie Muzyczne Roku w corocznym konkursie "Plastry Kultury". Z kolei na Yapie "Daleko od Domu" w 2022r. zwyciężył zespół "Falochron", który obecnie może być kojarzony nie tylko z Yapą, ale i z programem "Mam Talent". Po prawie 50 latach na Yapie zaistniała całkiem spora liczba znanych i lubianych dziś zespołów.
Od początku Yapa jest organizowana przez studentów. Od samego początku związany był z nią Studencki Klub Turystyczny PŁazik oraz Studenckie Radio Żak Politechniki Łódzkiej, potem dołączyło również Studenckie Koło Przewodników Beskidzkich w Łodzi.
Strona poświęcona Yapie znajduje się pod adresem:
|